Zamawiam go od lat w mojej ulubionej restauracji indyjskiej w Warszawie. Jest lekki, delikatnie rozgrzewający i doskonale komponuje się z dojrzałymi pomidorami oraz zieloną, soczystą pietruszką. Uwielbiam go jeść w towarzystwie ryżu Basmati i prostej sałatki z ogórka, papryki i marchewki. Główną przyprawą dalu tadka jest kumin zwany rownież kminem rzymskim. Co ciekawe snaskrycka nazwa tej przyprawy brzmi: „Jeeraka”, czyli „ten, który poprawia trawienie”. Jak się więc łatwo domyślić aromatyczny kumin zbawiennie wpływa na nasz ogień trawienny. Ponad to bardzo wspiera i uwidacznia smak potraw do których jest dodawany. Ta jego właściwość znalazła zastosowanie nawet we wspomaganiu leczenia… anoreksji. Kmin wzmacnia odporność. Oczyszcza …

Czytaj więcej

Poniższy przepis jest kwintesencją naszego gotowania. Jest szybki, smaczny, prosty i wypełniony sezonowymi smakami. Szczególnie w okresie, gdy pracujemy nad kolejną książką, mamy dość przesiadywania w kuchni. Kiedy przychodzi czas naszego lunchu lub kolacji energii wystarcza nam na upieczenie młodych buraków z czarnuszką, papryki i przyrządzenie prostego, chrzanowego winegretu. Do tego… tofu. Kiedy pada nazwa tego fermentowanego serka z soi (wybieramy to nie GMO i bio), na wielu twarzach pojawia się grymas niezadowolenia. Jest on uzasadniony. Dlaczego? Po pierwsze często kupujemy złe jakościowo tofu. Jest twarde, gumowate, nie ma w nim charakterystycznych dla fermentacji „bąbelków” i delikatnie kwaskowatego zapachu. Dobre …

Czytaj więcej

(…) Szafran jest niezwykle skutecznym, lecz drogim środkiem odżywiającym krew oraz pobudzającym krążenie i żeński układ rozrodczy, jak również ogólnie metabolizm. Jest jednym z najlepszych ziół łagodzących pitta oraz regulujących funkcjonowanie śledziony i wątroby. Uznawany jest za najlepszy środek pobudzający i afrodyzjak, zwłaszcza dla kobiet (…) – pisze David Fravley i Vasant Lad w cudownej „Jodze ziół”. Szafran łączy w sobie trzy smaki: słodki, ostry i gorzki. Wychładza, więc idealnie wpisuje się w wiosenne i letnie menu. Co ciekawe z punktu widzenia alchemii jest rośliną, której patronuje… słońce. Dlatego szafran pozytywnie wpływa na nasz nastrój. Rozjaśnia umysł i rozświetla myśli. Połączony z …

Czytaj więcej

„(…) Jin w dialekcie mandaryńskim oznacza ekspansję, rozszerzanie, natomiast jang – skurcz, kontrakcję. To dwa bieguny o największej sile oddziaływania we wszechświecie. Jin jest rozumiane jako noc, zimno, ciemność i żeński aspekt natury. Z kolei jang to dzień, ciepło, światło i męski pierwiastek natury. Mimo, że są to przeciwstawne siły, uzupełniają się i tworzą zrównoważoną całość. Nie ma bowiem światła bez ciemności, ani nocy bez dnia. (…) Wszystko co nas otacza, co jest częścią naszego organizmu, można zaklasyfikować jako jin lub jang. Osoby, u których dominuje jin są bierne, zrelaksowane i skłonne do refleksji. Z kolei te, u których przeważa …

Czytaj więcej

(…)Słodki smak (ponieważ jest tej samej natury co ludzkie ciało, którego tkanki są także słodkie) stymuluje rozwój wszystkich tkanek ciała (…) Sprzyja długowieczności, wpływa łagodząco na pięć organów zmysłu i umysłu, dodaje siły oraz sprawia, że cera jest zdrowa. Słodki smak łagodzi pitta i wata oraz przeciwdziała skutkom trucizny. (…) Jest odżywczy, dodaje energii, wywołuje zadowolenie, wzmacnia i ujędrnia ciało. Przeciwdziała słabości, wyczerpaniu i pomaga tym, którzy ucierpieli na skutek choroby. (…) Smak słodki jest wilgotny, ochładzający i ciężki. (…) – wyjaśnia David Frawley i Vasant Lad w „Jodze ziół”. Później dodają, że słodycz stosowana w nadmiarze sprzyja m.in. senności, ociężałości …

Czytaj więcej