Leniwe z kaszy jaglanej i tofu…

Ten przepis to kolejna podróż do czasów dzieciństwa. Oboje z Maćkiem uwielbialiśmy leniwe ze sporą ilością bułki tartej i… cukru. Ja swoje oprószałam jeszcze cynamonem. Dziś nie wyobrażam sobie tradycyjnej wersji tego dania. Mój mąż przyrządził obłędne leniwe z kaszy jaglanej i naturalnego tofu. Bułkę tartą z mąki z ciecierzycy (można też zrobić ją z dobrej jakości np. żytniego pieczywa na zakwasie) przysmażyliśmy na domowym maśle sklarowanym. Całość posypaliśmy cynamonem i polaliśmy syropem klonowym. Ten obiad spożywaliśmy w całkowitej ciszy… Pięknego dnia Kochani :)

Bezglutenowa panierka (opcjonalnie)

100 g mąki z ciecierzycy
120 ml wody
szczypta nierafinowanej soli

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, tak aby dobrze się połączyły i nie było grudek. Najlepiej zrobić to trzepaczką lub ręcznym blenderem. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wylewamy ciasto. Rozprowadzamy je tak, aby utworzyło cienki placek. Wkładamy go do piekarnika rozgrzanego do 180 st. z termoobiegiem. Pieczemy, aż ciasto będzie dobrze przypieczone i chrupiące. Gdy osiągnie ten stan, blachę wyjmujemy z piekarnika. Ciasto po lekkim przestudzeniu łamiemy na małe kawałki. Wkładamy ponownie do piekarnika i pieczemy jeszcze chwilę, aż wszystkie kawałki będą wysuszone i chrupiące. Uważamy, aby ich nie przypalić. Po przestudzeniu kawałki mielimy w robocie kuchennym z metalowym ostrzem lub w przystawce do ręcznego blendera na „bułkę tartą”. Przechowujemy ją w zamkniętym pojemniku. 

Leniwe z kaszy jaglanej i tofu

150 g wypłukanej kaszy jaglanej
400 ml wody
szczypta nierafinowanej soli (najlepiej himalajskiej)
150 g rozkruszonego, naturalnego tofu
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki kokosowej
extra mąka do podsypywania
dodatki:
bułka tarta (my użyliśmy dobrej jakości bezglutenowej z mąki z ciecierzycy, ale może być też przygotowana z dobrej jakości np. żytniego pieczywa na zakwasie) przyrumieniona na maśle sklarowanym lub oleju kokosowym
syrop klonowy lub ksylitol do smaku
mielony cynamon do smaku

Kaszę jaglaną z wodą doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień do minimum. Gotujemy pod przykryciem, aż kasza wchłonie całą wodę i będzie całkowicie miękka (najlepiej zrobić to wieczór wcześniej). Kaszę miksujemy z rozkruszonym wcześniej tofu na w miarę jednolitą masę. Można to zrobić przy użyciu ręcznego blendera. Do masy dodajemy oba rodzaje mąki. Dokładnie mieszamy. Masę przekładamy na stolnicę lub blat podsypany mąką kokosową. Dzielimy na kilka części. Z każdej z nich formujemy wałek. Delikatnie go spłaszczamy i kroimy leniwe. Leniwe przekładamy najlepiej do dwupoziomowego parownika wysmarowanego tłuszczem. Parujemy około 10 minut, aż będą miękkie i nie będą miały posmaku mąki. W między czasie na rozgrzanym tłuszczu (dobrej jakości maśle sklarowanym lub oleju kokosowym) przygotowujemy przyrumienioną bułkę tartą. Gdy będzie gotowa przekładamy do niej leniwe. Dokładnie obtaczamy je w bułce tartej. Podajemy posypane ksylitolem lub polane syropem klonowym. 

9 komentarzy

  1. Leniwe chodzą za mną już od tygodnia! Nie chciałam robić jednak klasycznej wersji, bo jest dość kaloryczna. Koniecznie muszę spróbować Twojego przepisu :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

siedemnaście − dwa =