Kilka tygodni temu prowadziliśmy warsztaty poświęcone surowej kuchni. „Obawiam się, że te przepisy nie przypadną uczestnikom do gustu” – powiedział Maciek przed warsztatem. Spojrzałam na niego i przytaknęłam mu w myślach. Oboje byliśmy w wielkim błędzie. Mielenie, krojenie, wyciskanie, delikatne podgrzewanie i suszenie w piekarniku, bardzo przypadły wszystkim do gustu. Ku naszemu wielkiemu zaskoczeniu przepisy, choć niepoddane obróbce termicznej, wypadły dobrze. Szczególną popularnością cieszyły się czekoladowe, surowe praliny, pizza i francuska tarta. Ja osobiście mam słabość do poniższej lasagni. To doskonały przepis na obecne „afrykańskie” upały, którym możecie zaskoczyć rodzinę i przyjaciół…
porcja dla 2 osób, trudność: łatwe, czas przygotowania: 30 minut
Lasagna z cukinii
marynata:
250 ml wody
sok z 1/2 cytryny
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżka oliwy z pierwszego tłoczenia
2 szczypty nierafinowanej soli (najlepiej himalajskiej)
1 mała cukinia przecięta na pół i pokrojona na cienkie (około 1 – 1,5 mm) plastry
serek z nerkowców:
100 g namoczonych na minimum 2 godziny nerkowców
garstka listków bazylii
resztki cukinii z krojenia
1 – 2 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
sok z cytryny do smaku (minimum z 1/2 cytryny)
1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny
nierafinowana sól (najlepiej himalajska do smaku)
świeżo mielony pieprz do smaku
2 – 3 kawałki suszonych na słońcu, odsączonych z zalewy i pokrojonych w drobną kostkę pomidory
do podania:
świeżo mielony pieprz (może być kolorowy)
listki bazyliiWszystkie składniki marynaty mieszamy. Wkładamy do niej plastry cukinii. Odstawiamy je na 15 – 20 minut. Przygotowujemy serek z nerkowców: wszystkie składniki serka (bez pomidorów suszonych) miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Następnie odsączamy zamarynowane plastry cukinii. Przekładamy je warstwą serka z nerkowców i suszonych pomidorów. Podajemy posypane świeżo mielonym pieprzem i przybrane listkami bazylii.