Dzisiaj wyruszamy w pierwszą podróż w poszukiwaniu swojskich smaków, produktów, przepisów i historii. Zaczynamy pracę nad nową książką. Startujemy w miejscu, w którym otworzyliśmy nowy rozdział w życiu – w Koniakowie. Karola pochodzi z południa Polski, więc w Beskidach spędziła większość dzieciństwa. Oscypki, bundz, placki ziemniaczane pieczone na piecu kaflowym, tzw. „kubuś” (placek z zmieniaków pieczony w piekarniku) to tylko część tajemnic, którymi do tej pory podzielili się ze mną Górale. Ja dzielę się z Wami „swojską” wariacją na temat kruchego ciasta z owocami mojej mamy – truskawkami pod kukurydzianą, bezglutenową kruszonką…
Truskawki pod kruszonką
kg truskawek
2 łyżki oleju kokosowego
stewia do smaku (używam tej w płynie i dodaję 4 krople) lub 2 – 3 łyżki ksylitolu, syropu ryżowego czy np. melasy buraczanej
kruszonka:
szklanka mąki kukurydzianej (plus extra do podsypywania ciasta)
pół kostki masła (około 100 g) z lodówki
2 łyżki słodu ryżowego lub syropu z agawy
szczypta soli
Truskawki mieszamy z olejem kokosowym i stewią. Układamy w formie do pieczenia. Kruszonka: wszystkie składniki miksujemy, najlepiej w robocie kuchennym lub szatkujemy na stolnicy. Ciasta nie wyrabiamy, ponieważ masło może zacząć się topić. Szatkujemy je i zagniatamy w kulkę. Na arkuszu papieru (bez niego rozpadłoby się w trakcie przenoszenia) do pieczenia rozwałkowujemy ciasto na szerokość formy, podsypując mąką kukurydzianą. Ciasto na papierze obracamy o 180 st. i kładziemy na truskawki. Odrywamy papier. Następnie nakłuwamy ciasto. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do około 200 st. a termoobiegiem. Po 15 minutach zmniejszamy do 180 st. Pieczemy na złotobrązowy kolor. Podajemy po wystudzeniu.
Polecam informację fundacji Wiemy Co Jemy o syropie z agawy – wychodzi na to, że już nawet zwykły cukier jest lepszy :)
Jest wiele źródeł. W książce piszemy o tym więcej… moim zdaniem syrop z agawy jest zdecydowanie lepszy niż biały cukier. Od syropu z agawy z kolei korzystniejszy jest np. syrop ryżowy lub stewia które alternatywnie podajemy w przepisie. Niech każdy wybierze to co najlepiej mu służy :)
O taki deser na początek lata to delicja
a ciekawa jestem tej nowej książki , bo Detox bardzo lubie (choć trochę traktuje ta książkę po prostu jak kucharską , znakomita na dokładkę ), czyżby o kuchni regionalnej , w wydaniu zdrowym?
Dokładnie tak :) i regionalnych produktach, które od wieków były wykorzystywane w Polsce w celach leczniczych m.in.
Domagam się zmiany nazwy :D, kruszonka, jak sama nazwa wskazuje, to pokruszone ciasto, które uwielbiam, a tu brak kruszonki…