„Na co macie ochotę?” – zapytał Maciek swojego przyjaciela, którego zaprosiliśmy z żoną na obiad. „Nie wiem… Ale ugotuj smacznie, a nie zdrowo. Mam ostatnio taką realizację, że zdrowe jedzenie nigdy nie jest smaczne. Weźmy np. parowane warzywa. Są zdrowe, ale smakują okropnie…” – odpowiedział. „Kochany, ale podstawowym założeniem kuchni „sattvicznej” – lekkiej, świeżej, zgodnie z ajurwedą dostarczającej nam największej ilości energii – jest właśnie smak. Jeśli nam coś nie smakuje to nie jesteśmy w stanie tego dobrze strawić, czytaj przyswoić wszystkich wartości odżywczych, które ma nam do zaoferowania! Jedzenie przede wszystkim powinno być więc smaczne!” – tłumaczył Maciek. Przysłuchiwałam …
Tag Archives: podświadomość
Afirmacje i czerwone curry
2 lata temu uległem modzie na afirmacje. Choć coraz więcej pracowałem, zarabiałem coraz mniej pieniędzy. Zacząłem więc kreować pozytywną rzeczywistość. „Ja Maciej zasługuję na wszystko co najlepsze” albo „W moim życiu panuje obfitość” – powtarzałem jadąc samochodem, pod prysznicem lub tuż przed zaśnięciem. Do lodówki przyczepiałem kartki z pozytywnymi hasłami. Trochę jak w PRLu… Czym więcej afirmowałem, tym gorszą miałem sytuację finansową. Zauważyłem nawet pewną prawidłowość. Zawartość mojego portfela malała wprost proporcjonalnie do ilości tej całej sztucznej „pozytywności” i „wspaniałości”. Zacząłem się zastanawiać co jest ze mną nie tak? Uświadomiłem sobie, że od dziecka na pytanie: „Co słychać?”, zawsze odpowiadałem: …