„Polewaj, wyciskaj, zgniataj”…

„Oliwa, cytryna, czosnek: polewaj, wyciskaj, zgniataj” – opowiada o trzech swoich ulubionych składnikach i sposobie ich użycia w kuchni Yotama Ottolenghi w Wysokich Obcasach. Choć sam okazjonalnie sięga po ryby i mięso, uwielbiam autora kultowej „Jerozolimy” i „Obfitości” za jego innowatorskie podejście do warzyw. Z najprostszych składników takich jak seler czy rzodkiewka potrafi wyczarować coś zaskakującego głębią smaku, ale jednocześnie bliskiego i … prostego! Oglądałem z Karolą cały cykl jego programów poświęconych śródziemnomorskim wyspom. Choć Ottolenghi nie przedstawia tam tego dania, to właśnie z Grecji pochodzi inspiracja dla cytrynowej zupy z ryżem i ciecierzycą. Trochę podrasowałem tradycyjny, mięsny przepis (smak umami danie zawdzięcza dodatkowi sosu sojowego). Połączyłem koperek, oregano i trzy wyżej wymienione składniki… A efekt? Będziecie mogli się sami przekonać w sobotę na żoliborskim Targu Śniadaniowym (Aleja Wojska Polskiego 1) od 9 do 16. Tam co tydzień będzie można spróbować innej zupy naszego autorstwa. Pomysłodawcą akcji i źródłem wszystkich eko składników jest vegepack.pl…
ps. Zupa rozgrzewa i otula zimą, choć skomponowana jest częściowo z raczej wychładzających składników…

Grecka zupa cytrynowa z ryżem i ciecierzycą
2 łyżki oliwy
2-3 ząbki drobno poszatkowanego czosnku lub 1/2 łyżeczki asafetydy
150 g włoszczyzny startej na tarce o grubych oczkach
70 g pokrojonego w plasterki selera naciowego
2 liście laurowe
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
około 1 l wody
70 g ryżu
1/2 szklanki ciecierzycy namoczonej na noc lub 3/4 szklanki ciecierzycy ze słoika
2 łyżeczki oregano
sok z 1/2 cytryny
skórka otarta z 1/2 cytryny
poszatkowany pęczek koperku
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka nierafinowanej soli
oliwa do podania

Namoczoną ciecierzycę gotujemy, aż będzie miękka (ja używam szybkowaru). Na oliwie podsmażamy czosnek (tak, aby go nie spalić). Dodajemy włoszczyznę startą na tarce o grubych oczkach i seler naciowy. Dodajemy liść laurowy i pieprz. Całość dusimy pod pokrywką na średnim ogniu około 7 minut. Co jakiś czas mieszamy uważając aby warzywa się nie przypaliły. Dodajemy wodę, ryż i ugotowaną wcześniej ciecierzycę (lub taką ze słoika). Gotujemy około 25 minut, aż zupa się zagęści i ryż będzie dobrze ugotowany, a warzywa miękkie. Dodajemy pozostałe składniki. Jeśli zupa jest za gęsta to dolewamy jeszcze trochę wrzątku. Sprawdzamy smak. W razie potrzeby dodajemy trochę soli lub soku z cytryny. Podajemy z oliwą.

 

 

3 komentarzy

  1. Wszystko wspaniałe i jak najbardziej dla mnie. Na pewno ugotuję. Jako urodzona czarownica nie trawię czosnku i cebulowatych. Wiem, znam ten oddech i „a szkoda, to co ty jesz”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwa × dwa =