Pani Jagoda Jesion zrobiła nam najpiękniejszy prezent z możliwych… Kupiła „Karolinę…”, przeprowadziła detoks, a doświadczeniami i zdjęciami podzieliła się na blogu. Dziękujemy :) Link do „jagodowego” detoksu tutaj.
Pani Jagoda Jesion zrobiła nam najpiękniejszy prezent z możliwych… Kupiła „Karolinę…”, przeprowadziła detoks, a doświadczeniami i zdjęciami podzieliła się na blogu. Dziękujemy :) Link do „jagodowego” detoksu tutaj.
Kochani książkę już mam i mam drugi dzień za sobą – teraz aż się boję myśleć o jutrzejszym, ale… potem przyjda te kolejne przepisy, które są genialne i ich to sie nie mogę doczekać. Na dziś moim faworytem są spaghetti z marchewki i cukini. pozdrawiam