Czarny bez przypomina mi dzieciństwo. Co roku babcia zabierała mnie na wycieczkę do lasu. Kwiaty trzeba było zebrać w odpowiednim momencie. Z pełnymi torbami wracaliśmy do domu. W garnkach, zasypany cukrem, z dodatkiem plastrów cytryny, macerował się przez całą noc. Zapach rozchodził się w całym domu…

Czytaj więcej

Beskidy wyznaczają kolejne etapy mojego życia. To do Wisły wyjechałam na pierwsze kolonie, z których wróciłam zapłakana i wytęskniona po tygodniu. W Beskidach nauczyłam się jeździć na nartach, a później na snowboardzie. Tutaj poznałam swoją pierwszą, wakacyjną miłość. Ponad 20 lat później w tym samym miejscu wzięłam ślub. Teraz w Koniakowie piszemy pierwszy rozdział naszej nowej książki…

Czytaj więcej

Jestem sezonowy. Tak jak moje dzieci wpadam w monodiety. Młode ziemniaki gotowane z masłem i koperkiem, te same ziemniaki podgotowane i pieczone z koperkiem, duszone z koperkiem… – główny bohater pozostaje ten sam. Zmieniają się czasami dodatki, choć najczęściej serwuję je z pieczonymi szparagami i sałatą. Pyszny obiad w 30 minut! …

Czytaj więcej