Wszystko w otaczającym świecie się z jednej strony nieustannie zmienia, a z drugiej ciągle powtarza. Od lat co rano powtarzam te same poranne czynności, techniki oddechowe, medytacje. Przemierzam tę samą, powtarzalną trasę do sklepu i na bazarek. Powtarzam mantry,  zabiegi olejowe. Byłam na kilkunastu na pierwszy rzut oka dokładnie takich samych kursach ciszy i warsztatach oddechowych. Wykonywałam te same praktyki, przechodziłam przez te same procesy. Jeszcze wcześniej chodziłam na te same, powtarzalne imprezy i wypijałam podobne, powtarzalne drinki. Dziś często jem te same, powtarzalne naleśniki orkiszowe czy kitchari. I choć pozornie mogą być przygotowane z analogicznych (lub podobnych), powtarzalnych składników, za każdym …

Czytaj więcej

Szczególnie w takie chłodne, kwietniowe dni jak dzisiejszy, przychodzi nam ochota na… zupy. Tak się składa, że oboje z Maćkiem mamy nierównowagę doszy vata (powietrze i przestrzeń), która u mojego męża charakteryzuje się wrażliwym układem trawiennym, a u mnie tendencją do wychłodzenia. Nic tak nie rozgrzewa, nie poprawia trawienie oraz nie nawilża jak talerz ciepłej zupy… Poniższy przepis pochodzi oczywiście ze zbliżającej się dużymi krokami „Chudnij w zgodzie ze swoją naturą”. Podobnie jak poniższy opis naszego orkiszowego krupniku z bazylią: (…) 2 na 3 posiłki vaty (nawet w sezonie wiosenno–letnim) powinny być ciepłe, najlepiej nawilżające i bogate w dobrej jakości tłuszcz. …

Czytaj więcej

Kochani dziś pierwszy przepis ze zbliżającej się dużymi krokami „Chudnij w zgodzie ze swoją naturą” (dostępna już na przedsprzedaży), naszej najnowszej książki, która na rynku ukaże się 14 maja. A w niej dieta skrojona do indywidualnych potrzeb i w 100% zgodna z zasadami ajurwedy. Często pytacie nas w mailach i na portalach społecznościowych, co zrobić, aby schudnąć? W nadchodzącej pozycji udzielamy obszernej odpowiedzi na to pytanie. W nadchodzącej pozycji udzielamy obszernej odpowiedzi na to pytanie. Dzielę się w niej nowymi fragmentami swojej historii. Opowiadamy o ziołach, zabiegach olejowych, medytacji, ale przede wszystkim o emocjach (w kontekście ajurwedy). W przyszłym tygodniu napiszemy więcej na temat książki, …

Czytaj więcej

Nie jem mięsa od 15 roku życia. Kiedy zakomunikowałem rodzicom, że z mojej diety na stałe znikają kiełbasy, parówki i karkówki, mama postanowiła „umrzeć razem ze mną”. Również wyłączyła je ze swojej diety. W efekcie tego „umierania” udało jej się wyleczyć chorobę wrzodową. Po 30 latach przekomarzania się z nami, mój tato też przestał jeść mięso. Dziś jako „wegetarianin – neofita” dzień zaczyna od zielonych szejków i  miski sałaty. Karola, moja żona, nie je mięsa od prawie 10 lat. Moje córki (Karolka i Jagoda) nie jedzą go od urodzenia. Podobnie jak Jaś, nasz 4-letni synek. I choć dziś wszyscy nie wyobrażamy już …

Czytaj więcej

(…) „Kochani uda Wam się przygotować lunche w 15 minut?” – zapytała nas Magda, nasz wydawca nim przystąpiliśmy do pracy nad książką. „15 minut?! Nie…” – odpowiedziałem przerażony. Ustaliliśmy maksymalny czas na pół godziny (maksymalnie 35 minut). Kiedy wróciłem do domu, zacząłem mieć wątpliwości. Pojawił się niepokój. „Karola próbuję wymyślić jakieś dania w 30 minut i dosłownie nic nie przychodzi mi do głowy!” – powiedziałem przejęty. Następnego dnia kiedy przystąpiliśmy do pracy, coś się odblokowało. „Karola zróbmy ‚tuna’ pasta z selerem i pyzy jaglane ze skwarkami z tofu, dal z dynią. Mam jeszcze pomysł na…” – mówiłem tak szybko, że …

Czytaj więcej