Tag Archives: Dzień Dobry TVN

To prawda, że nasz organizm oczyszcza się sam. Jednak m.in. nieodpowiednio dobrana do naszych potrzeb dieta, stres czy problemy z trawieniem, mogą zaburzyć ten proces. Z punktu widzenia Medycyny Wschodu, wiosna (i wczesna jesień) to najlepszy moment na delikatną kurację wspomagającą oczyszczanie. Pomaga ona podnieść nasz poziom energii, regeneruje ciało, przeciwdziała alergiom, reguluje wagę, większa odporność, poprawia trawienie, a tym samym wchłanianie składników odżywczych, oczyszcza umysł i pomaga w eliminacji skutków stresu. Często jednak popadamy w skrajności. Sięgamy po popularne, radykalne monodiety czy głodówki, zapominając o indywidualnych uwarunkowaniach i potrzebach organizmu. Coś co dla jednego jest lekarstwem, komuś innemu może …

Czytaj więcej

(…) Gdy zamykam oczy wciąż widzę miękkość jej ruchów. Przesuwa rękę po bladej, wychudzonej twarzy. Na wyraźnie zarysowanych kościach policzkowych pojawiają się krople przedpołudniowego „indyjskiego potu”. Mimo zmęczenia, kobiecość i poddanie rysują się w każdym jej geście. Uwidaczniają się w mimice jej twarzy…Przyglądałam się jej z ukrycia. Zastanawiałam się kim jest, czym się zajmuje. Co sprawiło, że jest tak pogodzona ze sobą? Ze swoim losem? Próbowałam odgadnąć ciąg zdarzeń, które doprowadziły ją do tego momentu. Do tego spotkania. Do kolejnego pobytu w szpitalu ajurwedyjskim w Indiach. Oddalona o tysiące kilometrów od swojego domu, od swoich przyzwyczajeń, od swoich bliskich, uśmiechała się. …

Czytaj więcej

„Pani Karolino schudłam już 10 kg i zostały mi ostatnie 4. Walczę już ponad 6 miesięcy. Proszę mi powiedzieć co powinnam jeść?” lub „Od lat walczę z nadwagą. Nie jem nabiału, mięsa, cukru (żadnych słodyczy nawet suszonych owoców) i glutenu, po godzinie 18. Ograniczam porcje. Trenuję od 6 – 8 godzin tygodniowo. Co powinnam zmienić w diecie, aby schudnąć” – mogłabym jeszcze długo cytować urywki maili, które od kilku lat dostaję. Choć poszczególne historie różnią się od siebie. Ich bohaterki są nastolatkami, młodymi mamami i singielkami w średnim wieku. Pochodzą z różnych środowisk, grup społecznych czy miejscowości. Mają jednak coś …

Czytaj więcej

Przez wiele lat myślałem, że bycie ojcem, rodzicem polega na dostarczaniu dzieciom atrakcji. Wyjazdy, zabawki, gadżety, kino, pizza, działka etc. W „nudne”, tzw. dni powszednie tworzyłem plan ekscytującego weekendu lub zbliżających się wakacji. Efekt? Najczęstszym pytaniem zadawanym przez moje córki stało się: „Gdzie pojedziemy? A jak już tam będziemy to co będziemy robić? Czy będą tam jeszcze jakieś niespodzianki?”… Trudno im się dziwić. Sam je tego nauczyłem. Mało tego sam też nie wyobrażałem sobie spędzenia nawet zimowego weekendu w Warszawie. W piątek wieczorem wyjazd, niedziela w nocy powrót. Wszystko w biegu, w atmosferze ciągłego oczekiwania na to co się wydarzy. …

Czytaj więcej

Gryczanymi ciasteczkami poczęstowała nas mama Doroty pierwszego wieczoru, kiedy zawitaliśmy w Czeremsze (Podlasie). Kiedy zobaczyłam, że zbliża się z talerzem, pomyślałam: „biała mąka i biały cukier – nie dziękuję”. Przekonana o swojej racji zapytałam: „Z czego zrobione są ciasteczka?”. „Z mąki gryczanej, brązowego cukru i bananów” – odpowiedziała. Spróbowałam. Już po pierwszym kęsie, wiedziałam, że na jednym się nie skończy… Są chrupiące i kruche z zewnątrz, a lekko wilgotne w środku. Dosłownie rozpływają się w ustach. Na dodatek mają  korzenny smak. Oczarowały nas do tego stopnia, że przepis na nie znalazł się w „Swojsko” (pod koniec października na rynku). Później …

Czytaj więcej