Kuchnia z SENSem, ciasto pomarańczowo – migdałowe…

Zaczynamy naszą akcję z magazynem SENS. Teraz co miesiąc będziecie mogli nie tylko przeczytać Maćka felieton kulinarny, ale również zobaczyć instrukcję obsługi na www.zwierciadlo.pl. Pierwsza odsłona to ciasto pomarańczowo – migdałowe, które świetnie sprawdzi się nie tylko jako drugie śniadanie, ale również na świątecznym stole…

Ciasto pomarańczowo – migdałowe
100 g migdałów
200 g naturalnego tofu
100 g oleju kokosowego (może być rafinowany)
150 g mąki ryżowej
skórka otarta z 1/2 pomarańczy
100 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka mielonego kardamonu
1/2 łyżeczki imbiru w proszku
100 g cukru Dark Muscavado (lub innego nierafinowanego)
1/2 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta nierafinowanej soli
skórka pomarańczowa do przybrania (opcjonalnie)
gęsta śmietana do podania (opcjonalnie
melasa buraczana do podania (opcjonalnie)

Migdały mielemy w robocie kuchennym (na granulat, tak aby pozostały mniejsze kawałki migdałów). Przesypujemy je do miseczki. Tofu miksujemy z olejem kokosowym do uzyskanie jednolitej, kremowej pasty. Dodajemy pozostałe składniki (w tym zmielone migdały). Wszystkie składniki dokładnie mieszamy (możemy to zrobić w robocie kuchennym). Masę przekładamy do tortownicy, której spód wyłożony jest papierem do pieczenia. Ranty smarujemy olejem. Masę wyrównujemy, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. Pieczemy na złoto – brązowy kolor. Przed wyjęciem ciasto sprawdzamy patyczkiem – jeśli po wyjęciu jest suchy, ciasto jest gotowe. Podajemy po wystudzeniu przybrane zestami z pomarańczy. Świetnie smakuje z dodatkiem kwaśnej śmietany i melasy buraczanej.

7 komentarzy

  1. Podgrzewanie migdałów i to w 200 stopniach…Tłuszcz zawarty w migdałach utlenia się i tworzą się wolne rodniki.

  2. Migdały rzeczywiście najlepiej jest spożywać na surowo, jeszcze lepiej gdy są wcześniej namoczone. Tak tworzą się wolne rodniki, ale lubimy smak pieczonych migdałów ;) Czujemy mocno, że w kwestii jedzenia najważniejsza jest równowaga. Powinno być zdrowo, ale przede wszystkim przyjemnie (czyli smacznie) ;) pięknego dnia

  3. Wczoraj miałam straaaszną ochotę na coś pomarańczowego – skorzystałam z przepisu, chociaż nie ufam mące ryżowej (pierwszy i ostatni wypiek na niej po prostu był w całości do wywalenia do kosza). A tu wyszło prze-pysz-nie! Cała nasza czwórka zajadała ze smakiem. Dziękujemy za przepis na miły rodzinny wieczór* :)

    *Wiem, że to nie jest danie na późniejszą porę dnia, ale zjedliśmy z jogurtem naturalnym i pomarańczami, więc mogło to ujść za kolację ;)

  4. czym można zastąpić tofu ?? jeżeli użyję jogurtu np greckiego będzie zwarta konsystencja ?
    Pozdrawiam,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 − 2 =