Jutro kolejny filmik na wyborcza.pl. Tym razem pokażemy jak przygotować szybki, świąteczny makowiec bez pieczenia. Dziś przepis na ów ulubiony deser wigilijny. Jest tak prosty i pyszny, że jako jedyny znalazł się w naszych obu książkach. Dziś wspomniany przepis oraz fragment tego co o świętach pisze Maciek w „Swojsko”… „Zapach cynamonu, goździków, skórki pomarańczowej, pieczonych orzechów „kreślą” w Maćka głowie mapę wspomnień związaną z Bożym Narodzeniem. Uwielbiał pomagać babci (a później mamie) w przygotowaniu ciast. Trzymał makutrę, w której ucierała tłuste kremy. Hipnotyzowały go sprawne ruchy jej rąk, kiedy kleiła uszka z grzybami. Przyglądał się jak robi karmel na patelni. …

Czytaj więcej

(…) – Jutro na obiad zrobię kisełycię, żur na owsianym zakwasie, który zapamiętałam z dzieciństwa. Jesienią i zimą przygotowywały go moja mama i babcia – powiedziała na powitanie Grażyna, gdy przyjechaliśmy na kilka dni do Ropek w Beskidzie Niskim. Wraz z mężem prowadzi tam gospodarstwo agroturystyczne Swystowy Sad. Grażyna od dziecka uwielbiała gotować. Od ponad 20 lat nie je mięsa (z przyczyn etycznych i zdrowotnych). Gości, nawet tych, którzy na co dzień nie stronią od mięsa, też żywi wegetariańsko. Gdy przyjadą weganie, stara się przygotować i dla nich coś specjalnego. Nam na śniadania serwowała bezglutenowe podpłomyki z mąki gryczanej i …

Czytaj więcej

W dzisiejszym Na Temat o dyni, ale też o „Swojsko” :) Plus trzy przepisy. Link do materiału znajdziecie tutaj … (…) Jesień nie musi być okresem pozbawionym witamin i kolorów na talerzu. Listopad jest wielkim festiwalem warzyw korzeniowych i dyni. O tym, że można ją przyrządzać zarówno na słodko, jak i na słono i nie musi być tylko halloweenową ozdobą, opowiadają Karolina i Maciej Szaciłło, autorzy najnowszej książki „Swojsko. Karolina na tropie polskich smaków”. Dynia w wielu kuchniach zajmuje ważne miejsce. Niestety u nas jest traktowana bardziej jako dekoracja niż warzywo. Od kilku lat przyrządzam z niej zupę – krem z …

Czytaj więcej

„(…) Stasię poznaliśmy w domu „Na Rozcesciu” kilka dni przed naszym ślubem. Zapamiętaliśmy z tego spotkania dwie rzeczy: jej uśmiech i szczerość. Kiedy wróciliśmy do Koniakowa zbierać materiały do książki, nie wyobrażaliśmy sobie, aby czegoś z nią nie ugotować. Obawialiśmy się, że na kuchnię bez mięsa, jajek, ryb i glutenu, powie: „Nie da rady”. W zamian usłyszeliśmy: „Upieczemy kubusia”. Już pierwsze „starcie” w kuchni okazało się porażką. Po Maćka stronie jeden starty ziemniak. Po stronie Stasi – trzy. Kolejny raz zaskoczyła nas, zgadzając się na ugotowanie wegetariańskiej kapuśnicy – zupy, którą tradycyjnie przyrządza się na wędzonej kości (przepis znajdziecie w rozdziale …

Czytaj więcej

„Medytacja jest jak sprzątanie domu” – powiedział Jogi Bhajan, mistrz duchowy i nauczyciel jogi kundalini. Sprzątanie mieszkania może być też formą medytacji. Dlaczego? Bo sprowadza umysł do chwili obecnej. Jestem tylko ja i mop. Ja i nasiąknięta płynem do mycia gąbka. Ja i buchające parą żelazko. Znikają myśli, badania, rachunki i projekcje. Cały świat zaczyna kręcić się wokół wiadra z wodą. Odkurzanie, zmywanie, układanie, przebieranie i wyrzucanie – nic tak nie uspokaja i nie koi. Czystość jest druga po boskości. Kiedy wokół zaczyna panować harmonia, w środku wszystko też ląduje na właściwym miejscu… „Pokaż mi swoje mieszkanie, a powiem Ci …

Czytaj więcej