„Garam masala” znaczy dosłownie „gorąca mieszanka”. To jedna z najbardziej znanych indyjskich mieszanek przypraw. W Indiach, które oboje uwielbiamy, przygotowuje się ją w przeróżnych wariacjach. Niektóre zawierają nawet mało znany w Polsce kwiat gałki muszkatołowej. Ja swoją garam masalę od lat przyrządzam sam. Zamykam ją następnie w szklanym słoiku. Przechowuję w suchym i ciemnym miejscu. Sięgam po nią najczęściej w chłodne zimowe dni, gdy potrzebuję się rozgrzać i pobudzić. Tak się składa, że ta korzenna kompozycja w większości poprawiających trawienie i ogrzewających (za wyjątkiem kolendry) przypraw genialnie łączy się z… marchewką. Wystarczy na maśle sklarowanym poddusić plasterki marchwi i pod …

Czytaj więcej

Tradycyjnie tę włoską klasykę gatunku przyrządza się z anchois lub jak robi to Jamie z tuńczykiem (i olejem, w którym się macerował). Ja ten intensywny efekt umami uzyskałem dzięki dodaniu… jasnej pasty miso. Ta ostatnie nie tylko doskonale podkreśla smak tego makaron. Jest jednym z najbardziej rozgrzewających pokarmów na naszej planecie! Na dodatek obfituje w tak cenne dla naszej odporności, ale również dobrego samopoczucia bakterie probiotyczne. Dorzućmy do tego rozgrzewającą i krwiotwórczą pietruszkę, która zalecana jest w okresie wyczerpania (zarówno nerwowego i fizycznego), oliwki, kapary i płatki z drożdży nieaktywnych (dobre źródło witamin z grupy B) i mamy jesienno – …

Czytaj więcej

Dziś przykład niecodziennego fusion. Mamy marokańską pastę, ale przyrządzoną z naszego swojskiego koperku. Do tego japoński sos sojowy i tofu. Charmouli oryginalnie nie przygotowuje się z koperku. Dodaje  się ją m.in. do marynowania ryb. Okazuje się, że genialnie smakuje podana na plastrach smażonego tofu. Raczyliśmy się nim na działce z moimi córkami i rodzicami. Wszyscy (poza Jagodą) byli zachwyceni… (…) Jak potwierdzają specjaliści koperek ma wyjątkowe właściwości wspomagające nie tylko trawienie (działa również rozkurczowo), ale też sen. Zawarte w nim drogocenne olejki eteryczne bogate w flawonoidy i witaminy z grupy B pobudzają wydzielanie enzymów i hormonów, które oddziałują na nas …

Czytaj więcej

Ten ryż to nasz ostatni „kolacyjny klasyk”. „Karolka czy mogłabyś wypłukać i ugotować ryż, a ja pokroję warzywa. Zobaczmy co mamy w lodówce?!” – mówi Maciek i wyciąga kawałek pora, marchewkę i ogórka. Po czym zaczyna je ekspresowo siekać. Ja szybko przepłukuje genialny ryż Basmati, który kupujemy w naszym ulubionym sklepie w Warszawie. Pół godziny później siadamy z miską aromatycznego, rozgrzewającego (dzięki dodatkowi m.in sambhar masali, gorczycy, liści curry) i pobudzającego wszystkie zmysły dania. Ten stir-fry indochinese (łączy w sobie wpływy kuchni indyjskiej i chińskiej, a jak wiecie uwielbiamy łączyć) bardzo dobrze wpisuje się obecnie w nasze potrzeby. Jest nie …

Czytaj więcej

Kochani zgodnie z obietnicą podajemy przepis na obłędną, rozgrzewającą herbatę z chai masalą i trawą cytrynową (ta ostatnia co prawda wychładza). Nie jestem w stanie zliczyć ile rodzajów czaju (herbaty z chai masalą) wypiłam w Indiach. Niektóre były ostre i wyjątkowo mocne. Inne, zakupione na indyjskiej autostradzie tak słodkie, że popijałam je wodą. Jednak poniższy przepis na czaj z trawą cytrynową bije je wszystkie na głowę! Poniższa herbata jest częścią „Przypraw, które leczą”. Naszej książki w całości poświęconej leczniczej mocy natury. Poniżej fragment rozdziału poświęconego trawie cytrynowej… Zapraszamy do lektury (książka jest już na przedsprzedaży m.in. w Empiku; premiera 7 listopada). (…) Co …

Czytaj więcej